Film: biznes za granicą – spółka zagraniczna to nie wszystko

Utworzenie spółki za granicą:

• czego nie można pominąć, aby bezpiecznie uruchomić biznes za granicą,
• jak nie narazić się na niespodziwane, negatywne konsekwencje prawne i podatkowe,
• o co zapytać doradcę planując przeniesienie biznesu za granicę lub otworzenie nowego biznesu za granicą.

Spółka zagraniczna. Wywiad z prawnikiem.

Spółka za granicą? O tych kwestiach wypowiada się Paulina Lubas, prawnik zajmujący się m.in. zagranicznymi sprawami korporacyjnymi (wywiad poniżej).

Spółka za granicą – czy przedsiębiorcy częściej wyprowadzają się z Polski?

Maciej Pilarek: Paulina – zajmujesz się pomocą w tworzeniu biznesu za granicą. Czy zauważyłaś, żeby w ostatnim czasie przedsiębiorcy chętniej i częściej niż zwykle planowali przeniesienie biznesu z Polski do innego kraju?

Paulina Lubas: Tak, chętnie myślą o tym. Zastanawiają się nad przeniesieniem biznesu do Czech, Słowacji, Niemiec czy Holandii. Natomiast nie mówimy tutaj o przeniesieniu się z Polski, bardziej o rozwoju biznesu.

Spółka za granicą – skąd decyzja o zmianach?

Maciej: Co w takim razie skłania najczęściej przedsiębiorców do myśli o przeniesieniu biznesu do innego kraju albo o utworzeniu biznesu w nowym kraju?

Paulina: Często pojawiają się te same kwestie. Przepisy, ostatnio również obawa przed niepewnością prawa w Polsce, poczucie, że za granicą będzie większa pewność tego prawa. Również zmiany w przepisach. Na przykład ostatnio: pakiet mobilności, który spowodował duże zainteresowanie spółkami (na przykład transportowymi) za granicą, a także wysokość podatku za granicą. To jest też czynnik, który determinuje, że przedsiębiorcy są zainteresowani rejestrowaniem spółki.

Spółka zagraniczna a Nowy Ład

Maciej: Bywają takie momenty, że wyjątkowo często przedsiębiorcy pytają o możliwości utworzenia spółek za granicą. Na przykład przy okazji wprowadzenia Nowego Ładu można było odnotować taki wzrost zainteresowania. Jak to skomentujesz?

Paulina: Trzeba pamiętać o tym, że w przypadku, gdy zarejestrujemy spółkę za granicą, a nasza aktywność głównie będzie odbywała się w Polsce, nie uzyskamy efektu, który nam się wydaje, że moglibyśmy uzyskać. Może też spowodować wręcz większe problemy i obciążenia podatkowe w Polsce.

Spółka za granicą – przeniesienie biznesu bez problemów?

Maciej: Czy to oznacza, że nie da się przynieść biznesu za granicę bez problemów?

Paulina: Oczywiście, że się da. Przecież niejedna firma zdecydowała się na takie działania. Nie może to się odbywać na zasadzie fikcji, na zasadzie: “podejmujemy decyzje o rejestracji spółki za granicą, uzyskujemy wpis w ichniejszym KRSie et voila – mamy spółkę, wszystko działa”. Oczywiście, w internecie można spotkać wielu doradców, którzy sugerują, że takie rozwiązania działają i że wszystko jest możliwe. Przedsiębiorcom łatwiej jest usłyszeć takie potwierdzenie i wtedy wdrażanie rejestracji spółki, natomiast naprawdę nie tędy droga. Trzeba dobrze zaplanować taki proces.

Spółka zagraniczna – jak nie sprowadzić kłopotów?

Maciej: Jak w takim razie zabrać się do takiego tworzenia biznesu za granicą czy przeniesienia biznesu za granicę, żeby nie sprowadzić na siebie kłopotów? Na przykład kłopotów podatkowych.

Paulina: Sprawa jest generalnie prosta. Założenie spółki to jest ostatni krok. Powinien on być poprzedzony planowaniem, a plan nie może być przygotowany przez speca, który zajmuje się po prostu rejestracją spółki, ale nie zajmuje się analizą, nie bierze pod uwagę:

• przepisów prawa podatkowego (co najmniej),
• czy musimy zastanowić się nad tym jak zasilimy tą spółkę,
• jak będą z niej środki wypłacane,
• czy będzie miała pracowników?
• jak zostaną oni wynagradzani?

To wszystko jest w pierwszym etapie. To jest pierwszy etap planowania. Rejestracja spółki jest wtórna tak naprawdę.

Spółka za granicą – rejestracja to nie wszystko.

Maciej: To czym w takim razie tkwi problem? Dlaczego przedsiębiorcy nie zaczynają od planu, tylko od rejestracji spółek?

Paulina: Niestety, wielu doradców zajmuje się sprzedażą produktów. Na przykład “spółka w Stanach”, “w Emiratach”. Są to dość popularne produkty. Natomiast oni nie biorą pod uwagę przepisów prawa podatkowego. I nie skupiają się nad tym, że jest bardzo dużo elementów, które trzeba wziąć pod uwagę przy prowadzeniu tego biznesu. A jeżeli tego nie zrobimy, to możemy mieć poważne kłopoty i nasze obciążenia podatkowe będą znacznie wyższe niż na przykład byłyby przy zwykłym prowadzeniu spółki w Polsce.

Powtarzam jeszcze raz: celem przedsiębiorcy nie jest rejestracja spółki. Trzeba to dobrze zaplanować, żeby nie miał kłopotów z tytułu prowadzenia biznesu za granicą.

Spółka za graniczna – plan krok po kroku

Maciej: Co sugerujesz w takim razie, że powinno zawierać się w takim planie?

Paulina: Aspektów jest wiele. Jeden, który trzeba wziąć pod uwagę (z najważniejszych) to:

• rezydencja podatkowa,
• kwestia efektywnego zarządu, więc miejsce, z którego działalność jest prowadzona,
• kwestie zatrudnienia,
• wynagradzenia pracowników,
• dokapitalizowanie spółki.

Również trzeba pamiętać o tym, że przedsiębiorcy mogą planować wypłatę z tej spółki. To też trzeba już na etapie rejestracji czy przystępowania do rejestracji przemyśleć, żeby przedsiębiorca wiedział, czego może się spodziewać.

Reasumując, najważniejszy jest Plan rejestracja spółki jest po prostu elementem wdrażania tego planu. Jeżeli planujecie przeniesienie biznesu za granicę, skontaktujcie się z nami. Odpowiemy na wszystkie wasze pytania.

Przeczytaj więcej:

• opodatkowanie spółki zagranicznej w Polsce – kiedy?
• opodatkowanie dochodów lub majątku spółek zagranicznych w Polsce: klauzula CFC.